Odpinanie naczepy

Trwa o wiele krócej niż zapięcie naczepy choćby z tego względu że nie musimy sprawdzać poprawnego jej działania. Wymaga jednak tyle samo skupienia i uwagi co zapinanie naczepy.

Jeśli zostawiamy naczepę zładowaną trzeba pamiętać o tym aby zostawić na niej lub w miejscu do tego przeznaczonym (tubie na dokumenty) papiery od ładunku. Jeśli posiadamy dokumenty naczepy trzeba również nie zapomnieć o tym aby je zdać do biura lub zostawić w umówionym miejscu. Naczepy zarejestrowane w Holandii bardzo często dowód rejestracyjny mają przymocowany na stałe do ramy i zabezpieczony przed uszkodzeniem bądź zamoczeniem kawałkiem przeźroczystego tworzywa.

Może się zdarzyć że kierowca podstawia naczepę pod rampę u klienta co umożliwia rozładowanie jej w późniejszym czasie. Warto wówczas zwrócić  szczególną uwagę na zasady do których należy się zastosować na zakładzie. Bardzo częstym wymogiem jest podstawienie klinów pod koła zabezpieczających przed przypadkowym przemieszczeniem a także specjalnych podpór pod naczepę. 

                                                                 Klin pod koło 

Klin można również spotkać w formie składanej konstrukcji stalowej np w Volvo. Został umieszczony zaraz za kabiną ciągnika.

Zazwyczaj jednak spotykany w ilości dwóch sztuk z tyłu ciągnika za siodłem i dwóch sztuk przymocowanych do ramy naczepy.

Innym zabezpieczeniem postoju naczepy pod rampą jest podstawianie podpór pod naczepowych.

Zabezpieczają one podłogę naczepy przed nadmiernym wygięciem podczas poruszania się po niej ciężkim wózkiem widłowym.

                                                      Podpora pod naczepę  źródło: http://antersystem.firmy.net

Gdy tylko pojawia się taki wymóg u klienta należy pamiętać o tym aby po odjechaniu ciągnikiem z pod odpiętej naczepy podstawić pod nią taka podporę.

Nie przestrzeganie zasad współpracy może wiązać się z poważnymi konsekwencjami dla przewoźnika z utratą zleceń włącznie.